Ostatnio brak oficjalnych istotnych wiadomości. To nie znaczy że nic nie mamy.
Wyszperałem grafikę pokazującą obie strony płyty:
Jesteśmy już w klimatach zakupowych, więc lecimy.
Są pytania odnośnie zakupów „pod Tabora” – co kupić w czasie oczekiwania na płytę główną. Tu niestety nie mam konkretnych informacji. Znalazłem na stronie Amiga Kit pamięć:
https://amigakit.amiga.store/catalog/product_info.php?products_id=1268
Cena nie jest mała (ponad 20 euro za moduł 2 GB), a może da się włożyć 4 GB? Na tę chwilę widzę na Allegro „OUTLET Pamięć RAM SODIMM DDR3 4GB 1600 1.35V LV (6854016805)” w cenie 99 zł.
Z drugiej strony – na zdjęciach z pokazów widać płytę obsadzoną 1 GB. Może zwyczajnie dokładanie większej ilości pamięci nie zwiększa wydajności, i te 2 GB z Amiga Kit jest O.K., zważywszy na fakt, że mamy wtedy pewność kości dobranej do płyty głównej. Poczekajmy.
Co się tyczy obudowy – niestety ograniczeniem jest karta graficzna. Musi być ze złączem zasilania (możliwość wpięcia w zasilacz). Takie karty są dwuslotowe co wyklucza miniaturowe obudowy. Co prawda jest przygotowane zestawienie przykładowych obudów
http://www.generationamiga.com/2017/12/03/5-great-mini-atx-cases-for-the-upcoming-amigaone-a1222/
ale niestety nie mam zaufania do tego serwisu. Raczej skłaniałbym się na zakup „szrotu na Allegro” czyli poleasingowego komputera w celu pozyskania „podstawki” (obudowa + zasilacz + dysk twardy) – to wydaje mi się najtańsza i najlepsza opcja na start.
Co się tyczy karty graficznej – zdecydowanie najdroższy element. Przykładowo mogłyby być to takie karty:
https://www.x-kom.pl/p/321601-karta-graficzna-amd-gigabyte-radeon-rx-460-2gb.html
https://www.x-kom.pl/p/366566-karta-graficzna-amd-asus-radeon-rx-550-2gb-gddr5.html
Przy czym nie ma pewności. Nie bądźmy pionierami, za duże ryzyko że zakup będzie nietrafiony. Na pewno musi to być Radeon na pamięciach GDDR 5, ale to musi być karta z listy modeli obsługujących najnowsze sterowniki do 3D, i to jeszcze model sprawdzony. Zacytuję użytkownika komputera AmigaOne X5000:
„Póki nie ma płyty na rynku ciężko dawać rady co kupić bo nie wiadomo, co będzie obsługiwane.Można zastanowić się jedynie np. nad chipem karty czy typem pamięci. Reszta wyjdzie dopiero w praniu u użytkowników metodą prób i błędów. Jako przykład – do mojej X5K kupiłem już trzy karty – R7 250 (działa), R9 270X (nie działa 640×480) i R9 280X – nie działa wcale. A sprzęt jest przecież na rynku. Jak widać całkiem indywidualne to jest.”
Znów – poczekajmy na tych co przetrą szlak.
Peryferia – tu również nie jest nic proste. AmigaOS obsługuje urządzenia USB, ale niekoniecznie wszystkie klawiatury są wykrywane na etapie U-Boota (odpowiednik BIOS-a). A to jest ważne, bo bez tego nie wejdziemy w firmware dla modyfikacji ustawień. Monitor – zakładam użycie FullHD (1920 x 1080). To jest obecnie standard, i taki używam dla AmigaOne 500.
Oprogramowanie – nie jest do końca jasna sprawa czy A1222 będzie sprzedawana z systemem. Z początku typowałem właśnie taki zestaw: płyta główna + pamięć + AmigaOS. Ale po tym jak zobaczyłem tę kostkę pamięci w Amiga Kit – sam już nie wiem.
Na pewno warto pomyśleć o zakupie oprogramowania na komputer, żeby móc go do czegoś używać. I to trzeba wziąć pod uwagę karmiąc świnkę-skarbonkę (zanim dostanie w ryjek). Myślę że nieunikniony będzie zakup w AMIStore pakietu „Enhancer Software Plus” (sterowniki kart, biblioteki rozszerzające możliwości systemu oraz programy). Co dokładnie zawiera można poczytać tutaj:
http://wiki.amiga.org/index.php?title=Enhancer_Software
Niestety tego nie możemy kupić „na zapas” ze względu na to, że planowana jest nowa wersja, i aktualizacja z obecnej 1.3 nie będzie darmowa. Więc trzeba czekać. Z tego sklepiku polecam też pakiet Z-Tools (przydatne pchełki); może jakieś większe pozycje (np. program użytkowy Personal Paint czy gra M.A.C.E.). Liczę na jakieś odnowione programy przy okazji rozpoczęcia sprzedaży A 1222 (np. OctaMED). Znów – brak informacji „z góry”.
W zasadzie to miałem napisać artykuł na ten temat, ale po prostu jest za wcześnie na to, a głód informacji jest i trzeba go przynajmniej próbować zaspokoić. To co wiedziałem napisałem powyżej. Może nie rozwiałem wątpliwości, ale chyba pomogłem „poukładać w głowie” sobie temat „zakupów na raty”.