Update 5

Ukazała się długo wyczekiwana aktualizacja AmigaOS 4.1 z numerkiem 5. Jest to inna wersja jak AmigaOS 4.1 Update 5 dostarczana z komputerem AmigaOne X1000. Tamta wersja biegnie swoim torem, można powiedzieć że jest wieczną betą, ale też jest bardziej zaawansowana. Na tamtym „poligonie” dzieją się ciekawe rzeczy – a cóż dla reszty, „biedaków” ;-) przygotował Hyperion?

Okazuje się że niewiele. To nawet nie wygląda jak aktualizacja, ale po kolei.

Jak można przeczytać na stronie Hyperionu to Update 5 przeznaczone jest dla wszystkich komputerów oprócz AmigaOne X1000 („for the AmigaOne-XE, AmigaOne 500, MicroA1-C, Pegasos II, Sam440ep, CyberStormPPC and BlizzardPPC platforms.”). Archiwum „waży” 37 MB, po rozpakowaniu prawie 65 MB.

Wśród nowości można znaleźć sterowniki do wszystkich wymienionych wyżej komputerów (katalogi na każdą „platformę” mają średnio po 3 MB). Całość dopchana starym Workbenchem i tapetkami. Jakkolwiek może zabrzmieć to zgryźliwie – inaczej nie będzie. Nowy sterownik ide to u mnie nowe problemy, a innych nowości po prostu jak dla mnie nie ma. Nie mam klasyka ani SAM więc nie skorzystam z dobrodziejstw dla nich, Catweasela też nie posiadam, właściwie to jedyny odczuwalny pozytyw dla mnie to szybszy start systemu (prawie 10 sekund czyli sporo).

Otóż aktualizacja ta była dla mnie okazją do postawienia systemu od zera, poprzez wszystkie update.

AmiUpdate niewiele miał do roboty, ale już przy instalacji programów:

stara zabawa w dociąganie klas MUI (tu YAM – jeden z wielu do zainstalowania).

A tyle było gadania o ich aktualizacji – te klasy czekają na co? Na płatną wersję AmigaOS 4.2?

Bo jeśli to ostatni update darmowy, to nędznie jak na 8 miesięcy czekania. Zwłaszcza że aktualizacja jest składkowa w sensie nie wszystko robił Hyperion.

Co się tyczy tapetek – można je znaleźć w Prefs – katalog mediacube. Osiem sztuk (każda we wszystkich odpowiednich rozdzielczościach). Wygląd? Przyzwoicie, jak to tapetki na pulpit – bez rewelacji ale wysokiej jakości i z „artystycznym zamysłem” fotografa.

Chciałbym napisać coś więcej o tej aktualce – ale z punktu widzenia użytkownika AmigaOne XE nie ma o czym.

4 myśli na temat “Update 5”

  1. Jakie kłopoty masz z nowym sterownikiem IDE?
    Ja zauważyłem po aktualizacji, że dysk u mnie dziwnie pracuje, jakby zwarcie było w komputerze. Pomyślałem, że pewnie mi zdawało, ale jak przeczytałem opis, to zastanawia mnie, czy nowy sterownik IDE nie powoduje u mnie jakiś kłopotów.

  2. Właśnie – dziwnie pracuje. Poza tym mam kłopoty z programami które intensywnie korzystają z dysku.
    Timberwolf – z jednej partycji nie startuje, z drugiej zatrzymuje się podczas ekraniku z paskiem postępu (obie partycje FFS – jedna International druga Longfilenames). Nie ma zwieszki systemu.
    YAM – przy ściąganiu poczty poszła walidacja dysku – błąd powtarzalny, musiałem przesiąść się na Simple Mail a i tu nie jest do końca ok.
    Błędów jest więcej, ale z racji tego że mam chimeryczny sprzęt (niefixowana AmigaOne XE) nie rzucam oskarżeń – chcę być obiektywny i oddzielić problemy sprzętowe od systemowych (dlatego wyżej napisałem „u mnie”). Choć powinno działać bez problemów – w końcu aktualizację ściągnąłem w wersji dla swojego komputera. Niestety na dziś dla mnie ta aktualizacja to porażka.

    1. Ja mam w swojej AmidzeOne wbudowaną kartę muzyczną i po aktualizacji zauważyłem, że przy przesuwaniu okienek po workbenchu z głośników wydobywają się trzaski.

    2. Udało mi się uruchomić Timberwolfa – zamiast zresetować poczekałem przeszło 10 minut. Przypomina mi się że w drugiej becie Timberwolfa też tak było (baardzo długie pierwsze uruchomienie). Natomiast reszta problemów pozostała – dysk rzęzi, są problemy z walidacją. Podejrzewam że betatesterów AmigaOne XE jest za mało.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.