Wstęp
Co tu kryć, podsumowania roczne pisze coraz więcej osób, więc wątpię, czy każde jest czytane dokładnie przez zainteresowanych. Podsumowanie roku postrzegam bardziej jako kronikę niżli bieżącą ocenę sytuacji, choć jasnym jest, że ta wynika z faktów. Dla wielu niedzielnych amigowców czy osób okresowo interesujących się Amigą podsumowania są świetnym uzupełnieniem informacji.
Tradycyjnie najpierw zajmę się AmigaOS 4 w kontekście sprzętu, systemu, oprogramowania i gier; potem omówię to, co działo się w tle – zarówno w odniesieniu do OS 4 (poza „centralą”) jak i innych systemów – MorphOS, AROS i Amiga klasyczna. Następnie przyjrzę się temu co działo się w Polsce i pokuszę się o podsumowanie i ocenę.
Sprzęt
Nie ukazała się AmigaOne 1222, znana bardziej jako płyta główna Tabor, a wcześniej Topaz. Jest to wielka klęska całego środowiska Amigi NG – nie pojawił się nowy sprzęt masowy, zapowiadany od kilku lat. Od czasu AmigaOne 500 plus i SAM 460 cr, czyli od 2014 roku, nie ma możliwości nabycia nowego komputera w niskiej strefie cenowej. To był problem i jest nadal nierozwiązany. Ktoś kto chce wejść w „NG” jest skazany na używki o niewystarczającej obecnie wydajności. Póki co – zapowiedź kolejnej obudowy… na maj 2019 r.
Prace nad laptopem de Ruitera na bazie Tabora postępują wolno; dotychczasowe prezentacje wskazują na spore gabaryty, będzie to raczej komputer przenośny niż notebook.
System
Nie ukazała się żadna aktualizacja systemu. Były drobne aktualizacje okołosystemowe np. MUI, AISS. Na AmiWest, będącym tradycyjnie ważnym wydarzeniem cyklicznym, na którym prezentowane są plany firm Hyperion i A-Eon, miała miejsce żenująca sytuacja: Dickinson wyznał, że nie wie nic na temat rozwoju AmigaOS 4.2, a z programów przejętych kilka lat temu nie jest rozwijany żaden.
Oprócz sterowników graficznych, które opłaca, i potwierdzeniem prac nad sterownikami ‚Tabora’ rozwijany jest pakiet Enhancer Software. Poza tym w zasadzie nie ma żadnych konkretów – te same obietnice co zwykle (LibreOffice, przeglądarka internetowa).
Hyperion zdecydował się na aktualizację klasycznego systemu 3.1 – nowa odsłona ma nazwę AmigaOS 3.1.4.
Oprogramowanie
Nie ukazało się żadne znaczące nowe oprogramowanie. Największym sukcesem jest nowa wersja programu graficznego SketchBlock (która potrafi korzystać z pamięci powyżej 2 GB) oraz AmiCygnixa (który wydawał się być umarłym projektem).
Poza tym aktualizacje Hollywood, Ignition, MilkyTracker, GrafX. Nowością dla Hollywood jest możliwość kupienia wersji dla wybranej platformy w niższej cenie niż normalnie całość dla wszystkich systemów; powrócono po latach do udostępnienia wersji demo Hollywood. Nowe wtyczki – SID (format plików dźwiękowych) i Polybios (obsługa PDF).
Aktualizacje SDL2, AmiSSL. Z mniejszych rzeczy – smTube, ADRipper, CIAgent, Mplayer-GUI i FFmpegGUI, KT_Scripts (pozwala otwierać wiadomości HTML z SimpleMaila w Odyssey). Wspólne (czyli dla innych platform NG) wyszły NetSurf, TwittAmiga, RNOInfoScreen , RNOComics, RNOPDF, RNOEffects, itd. – ogólnie „drobnica”.
Gry
Tower 57 i Spencer. Dobre gry, niemniej to za mało. Cieszy fakt, że pokazują możliwości Amigi uzbrojonej w nowoczesne karty grafiki, ale – chcemy więcej.
‚Huno PPC’ dał: GnGeoNG (emulator konsoli NeoGeo) i RageOS4X (interaktywne GUI do niego). Gry to BallGameHD, Mega Mario, CAVE STORY – DOUKUTSU MONOGATARI, nowe wersje OpenTyriana, Rise_of_the_Triad engine; Pingus, SokobAMIGA. Duża rzecz to Reborn – Return to castle Wolfenstein.
Godny uwagi jest port Barony: Blessed Addition od ‚kas1e’. Z innych pozycji warto wspomnieć o Flare – Empyrean Campaign, In Nihilum Reverteris, nowej wersji ScummVM.
Co działo się w tle
AmigaOS 4
Hyperion zredukował swoją działalność do minimum. Wersja 3.1.4 systemu okazała się sukcesem rynkowym, ale pogłębiła problemy prawne. Początkowo był to spór z firmą Cloanto, koniec roku to zbiorowy wniosek do amerykańskiego sądu o zaprzestanie dystrybucji OS 3.1.4, wystosowany przez Amiga Inc, Amino Development Corporation, Cloanto Corporation oraz Itec LLC.
Bardzo wzmocniła się pozycja Leamana, to on stoi za kolejnymi modelami AmigaOne i rozwojem pakietu Enhancer Software. Można powiedzieć, że Dickinson nie jest osobą decyzyjną w firmie A-Eon; praktycznie teraz to Leaman jest liderem.
Trzeba wspomnieć o ‚Daytonie’ (Daniel Mussener) znanym głównie z gier; jest on obecnie zaangażowany w prace nad oprogramowaniem płyty ‚Tabor’. On i Hans de Ruiter (sterowniki nowoczesnych kart graficznych) są gwarancją wsparcia nowych modeli naszych komputerów. Po pęknięciu bariery RAM na karcie graficznej kolejny ambitny cel to między innymi obsługa UVD (sprzętowe wsparcie dekodowania wideo). Niestety nowe karty nie obsługują „miękkiego resetu”, jak również linia Polaris nie ma jeszcze pełnego wsparcia Warp 3D, niemniej na tym odcinku temat wygląda dobrze.
Obsługą kart graficznych zajmuje się więcej osób – oprogramowanie Open GL (niezależne wrappery od ‚Daytony’, Huno PPC” i ‚kas1e’) dały możliwość powstania nowoczesnych gier, ale…. mimo wykorzystania możliwości kart graficznych komputerem do płynnej rozgrywki nieuchronnie staje się model X5000.
Ciekawie rysuje się rynek w Ameryce Północnej, gdzie prężnie działa Aaron Smith – jego sklep Amiga On The Lake może stać się wartościową przeciwwagą dla AmigaKit.
U.S.A. to duży rynek i przyszłościowy – wysoka sprzedaż X5000 i wysoki poziom zamówień na ‚Tabora’ (1.200 szt).
Wydaje się, że jedynym problemem są problemy Hyperionu; dla mnie najważniejsze, żeby w sprzedaży stale był dostępny komputer z AmigaOS 4.1.
MorphOS
Nowe SDK 3.12, zawierające Git (system kontroli wersji, praktycznie standard współczesnej wspólnej pracy programistów).
Nowa wersja systemu 3.10 i poprawkowa 3.11. Nowości to język Objective-C i nowe narzędzie programistyczne Flow Studio. Lepsza obsługa sprzętu, dużo nowych sterowników. Oficjalne wsparcie dla AmigaOne X5000 (sprzęt i prace sponsorował Dickinson). Skórki systemu i gadżety.
Aktualizacja Ghostscript. Z programów warto wspomnieć o Iris, nowoczesnym kliencie e-mail. Do Odyssey wprowadzono obsługę JIT. Z gier – Wyrmsun (klimaty Warcrafta), nowa wersja Open X Com, różne drobiazgi (porty, często wspólne dla całości NG).
AROS
Ten system jak żaden inny pokazuje nikłość zasobów ludzkich w nurcie NG. Tę zależność, kiedy wycofanie się kilku deweloperów może oznaczać koniec rozwoju.
Jeszcze pół roku temu pisało się, że AROS staje się martwy. Na tę chwilę sytuacja nie wygląda źle, a nawet mam wrażenie, że AROS ma najlepsze widoki na przyszłość z trójki „NG”. Póki co projekt ciągnie Paolo Besser z dystrybucją Icaros Desktop, w oparciu o Patreon i skupionych wokół niego kilku betatesterów. Jak zwykle sporo gier, nowe datatypy do starych formatów graficznych z innych platform. Odświeżono też dystrybucję AspireOS. Ciekawostką jest powrót do kompilacji AROS-a dla SAM.
Amiga klasyczna
Renesans. Bardzo wiele nowości. Oprócz wspomnianego AmigaOS 3.1.4 nie powstało znaczące oprogramowanie, ale miał miejsce prawdziwy wysyp gier (kilkadziesiąt tytułów). Współczesne gry na Amigę są krytykowane; w wielkim skrócie: używanie do ich tworzenia Backbone ma przeniesienie na ich niską jakość. Pozytywnie wyróżniła się tu Insidia, w której Czesław Mnich zmierzył się z ograniczeniami tego narzędzia. Do poziomu z lat świetności zbliżył się jedynie Worthy grupy PixelGlass napisany w assemblerze.
Dużo ciekawostek – na przykład rekonstrukcja modelu Amiga 3000+ (AA3000) w oparciu o zachowane 5 płyt prototypowych. Projekt ReAmiga (replika płyty głównej Amigi 1200). Nowa wersja biblioteki Sonnet (korzystanie z kart PPC z G3/G4 przez Mediatora). Nowy projekt sprzętowy dla Amigi 500: CS530/CS540 (procesor MC68030/040, SDRAM, CF, IDE, MP3/AHI, USB, WiFi, MPEG i HDMI).
Nasze podwórko
PPA – status quo podstawowego miejsca dla polskich amigowców utrzymany. Renesans Amigi klasycznej pozytywnie przełożył się na forum. Odpryski to kuriozalne dla mnie trzy ankiety, w których określić można było się m.in. czy robić wersje gier na coś więcej niż Amiga 500 z 1 MB RAM.
Exec – dalsza konsolidacja treści. Wreszcie (kilka lat po przenosinach) naprawiono forum. Trwa likwidacja strony o AmigaOS – artykuły przenoszone stopniowo na stronę execa. Pozytywne innowacje to katalogi oprogramowania i czasopism.
Z jednej strony scalanie, ale z drugiej tworzenie nowych subdomen – dla klasycznej wersji execa oraz nowości w postaci wersji anglojęzycznej serwisu. W związku z likwidacją przez Google usługi Google+ exec postarał się o profil na Instagramie.
Ogólnie – sporo zmian na plus. Na koniec roku permanentny ban dla użytkownika w ścisłym top komentujących (miejsce 3) w całej historii execa. Jak wiadomo to komentarze napędzają odsłony, ale czy dotychczasowa pobłażliwość dla trójki parallax-swinkamor12-szarywilk nie była zbyt wysoką ceną (nie udzielali się inni)? Przyszły rok pokaże, czy decyzja była słuszna.
‚Mufa’ – zakończył cykl wideo „Alfabet Amigi” (planowo – na literze Z). Aktualnie kontynuuje „Gramy na Amidze NG”; powstał też nowy cykl filmów „Kwadrans z Amigą”, dosyć obiecujący (w formule programu telewizyjnego). Ostatnia decyzja (zaprzestanie współpracy z „Amigazynem) powinno dać przełożenie na więcej treści na jego blogu.
‚Radzik’ – wyraźnie przystopował. Główna aktywność dotyczyła odbiorców anglojęzycznych, ale widać spadek zainteresowania Amiga NG wynikający z braku rozwoju i chyba też „przejedzenia amigowym kociołkiem”.
U mnie – mniej treści na blogu jak w ubiegłym roku. Rozdrobniłem się na różne działania promowania Amigi NG, ale skutek okazał się mizerny.
Blogów i stron będących źródłem informacji jest więcej – na przykład rzadko wspominany Amigowiec (bazujący głównie na treściach z mediów społecznościowych), kanał YouTube „AmiJazda”, serwis Commodore News mający polskie newsy itd.. Nowością jest sklepik Retro Ready (polski, choć funkcjonujący wysyłkowo z UK).
Trzeba wspomnieć o wydawnictwie A2 (Adam Zalepa), które coraz śmielej sobie poczyna na zachodnim rynku. Nowe książki o programowaniu, anglojęzyczna wersja czasopisma „RetroKomp”, sukces wydawniczy gry Worthy i nowe ambitne plany na przyszłość.
Wreszcie muszę wspomnieć o imprezach. Wciąż rośnie znaczenie AmiParty, RetroKompa i Pixel Heaven. Ten ostatni był okazją do precedensowego pokazu Amigi NG w miejscu nieamigowym (publiczna impreza masowa). Cieszy, że Dickinson zauważył Polskę, i cieszy, że stajemy się zauważalnym skupiskiem amigowców na mapie świata.
Z zagranicznych rzeczy w kontekście popularyzacji NG warto wspomnieć o powrocie do blogowania ‚Epsilona’, ale „pierwsze skrzypce” gra teraz chyba „Amigaone X5000 Blog”; sporo treści dostarczył też „Old School Game Blog”
Podsumowanie i ocena
Rok 2018 to był rok klasycznej Amigi i brak Vampire 4 (samodzielny komputer FPGA) tego nie zmienił.
Bardzo widoczny jest mały potencjał firm Hyperion i A-Eon. Można stwierdzić, że nie mamy rozwoju tylko próby realizacji obietnic składanych w przeszłości. Ciężko powiedzieć co dalej – czy wersja 4.2 ukaże się kiedykolwiek. Ciągle wychodzą dziwne rzeczy, np. można było dowiedzieć się, że Hyperion nie ma praw do kernela systemu AmigaOS 4.x (Exec SG jest Friedenów).
Ciągle są furtki na przyszłość PPC – a to niemrawy projekt laptopa PPC (do którego schematy zrobiło w tym roku ACube), a to tańsza wersja Talosa czyli Raptor Blackbird (płyta PPC z procesorem IBM POWER9 Sforza). Niemniej wygląda na to, że czas kiedy amigowcy wierzyli w rozwój NG minął; dystans do świata jest coraz większy i NG staje się drugą falą retro.
Widoczne zbliżenie w „NG” w Polsce – nie wiem czy to dominacja Amigi klasycznej połączyła, czy dobry klimat w komunikacji (redagowanie czasopisma „Amiga NG”, czat Skype execa). Jest pozytywnie, ale społeczność NG wyraźnie się skurczyła.
Największe pozytywne niespodzianki? Nowy AmiCygnix, zaangażowanie się ‚Piany’ w środowisko NG, powrót ‚ferina’ do aktywności.
Największe rozczarowania roku? Poza brakiem Tabora dla mnie było to skasowanie kickstartera dla X500 Pro, czyli obudowy w stylu dawnych komputerów domowych „wszystko w jednym” przeznaczonej dla współczesnych płyt głównych MiniITX.
Za dużo ludzi pisze co trzeba robić, a za mało samemu coś robi. Już nie mówię o współpracy nawet, bo większość osób nie potrafi współpracować.
Przyszły rok
Przewidywania? Wypuszczenie komputerów AmigaOne 1222 i AmigaOne X5000/040 (tu akurat nie trzeba być prorokiem, to musi się stać). Do tego w sklepie Amiga On The Lake dostępny pakiet programistyczny „Advanced Visual Developer” (już można wpłacać). Ogólnie może być dobrze – te rzeczy, których spodziewałem się w 2018 roku, przejdą na kolejny po prostu.
Moje marzenia? Poprzeczka coraz niżej. Regulacja obrotów wiatraczka na kartach graficznych, nowa wersja Designera do Hollywood; ze zmian w systemie to chciałbym mniejsze okienko Grim Reapera (i tak użytkownik nic z tymi informacjami nie może zrobić).
Linki do miejsc wspomnianych w podsumowaniu
moje podsumowanie AmiWest 2018
obrazy ISO dystrybucji AROS-a, w tym dla SAM
wykaz gier na Amigę wydanych w 2018 r.
karta turbo do Amigi 500 – CS-540
likwidowana strona execa o AmigaOS
nostalgiczna strona amigowiec.pl
Commodore news page- wpisy o Amidze
Old School Game Blog – wpisy o OS 4
laptop robiony przez włoskie stowarzyszenie PPC
płyta PPC ‚Blackbird’ od firmy Raptor
odtwarzacz Spotify dla starego Maca