Z miesiąc temu nabyłem Art Effect 4. Była okazja, a ja nie miałem nigdy programu amigowego w pudle. Pierwsze wrażenia, będące właściwie pokazaniem co dostaje się po zakupie, i taka pierwsza pomoc – umieściłem tutaj:
ArtEffect 4 – cz.1 – Zakup, wsparcie
Tytuł taki, bo może „urodzi się” z tego jakaś szkółka.
Drugi artykuł to przybliżenie systemu FriendUP. Tekst powstał przy okazji magazynu „Amiga NG” nr 3, gdzie jest artykuł napisany „od strony dewelopera”. Poświęciłem trochę czasu, i stworzyłem artykuł „od strony użytkownika” pokazujący jak zacząć, i takie podstawy:
Tekst jest w dziale „Pod lupą” bo system cały czas rozwija się, i to co testowałem to publiczna beta.
Trzecia sprawa – wspomniany magazyn. Jest gotowy od kilku dni, o zawartości napisałem na stronie amiga.org.pl:
Zachęcam do zajrzenia, jest konkretnie opisana zawartość.
Cóż, to drugi numer w tym roku, a mamy marzec. Z grubsza licząc trzy kwartały i jest pismo drukiem. Bo chcieć to móc – wtedy niemożliwe często staje się możliwe.